DLA WSZYSTKICH, KTÓRZY CZYTAJĄ TO W PRZYSZŁOŚCI: Rozwiązanie problemu jest opisane i szczegółowo omówione w poście nr 36 na stronie 2 tego wątku.
Z góry przepraszam za długi post. Wyczerpałem swoją wiedzę i rzeczy do wypróbowania, więc proszę zbiorową mądrość forum o pomysły. Przeczytaj poniżej i daj mi znać, jeśli możesz pomyśleć o czymś innym.
Samochód
1993 US-spec B36 z przebiegiem 130 tys. mil i bardzo dobrą historią serwisową. Wiele regulacji zaworów w przeszłości, terminowe wymiany oleju itp. Całkowicie seryjny poza chipem Dinan zainstalowanym lata temu. Samochód w większości stał przez 3 lata, zanim go kupiłem (mniej niż 900 mil w ciągu ostatnich 3 lat), ale oczywiście jeździł.
Problem
Mam nierówną pracę na biegu jałowym, cykliczną, gorszą, gdy samochód jest w pełni rozgrzany. Jest trochę drżenia silnika na biegu jałowym, najlepszy sposób, aby to opisać, to „przycina” się co kilka sekund. Jeśli siedzę w samochodzie, czuję, jak się trzęsie i widzę, jak wibruje dźwignia zmiany biegów. Jest to zauważalne, gdy patrzy się na silnik, który nie pracuje w 100% płynnie i można zobaczyć, jak wizualnie się trochę trzęsie.
Obroty biegu jałowego są prawidłowe 950+/-, samochód nigdy nie gaśnie, zawsze uruchamia się za pierwszym razem (chociaż zimne rozruchy trwają trochę dłużej) i ogólnie działa dobrze - ma dobrą moc, płynnie wchodzi na obroty, dobrze się prowadzi. Na desce rozdzielczej nie ma żadnych kontrolek ani zapisanych kodów.
Co zostało zrobione i wypróbowane do tej pory:
Układ zapłonowy: Wymieniono kopułkę i palec rozdzielacza na nowe części Bremi, nową cewkę Bosch, nowe, prawidłowe świece Bosch Y6DC i zupełnie nowy zestaw przewodów zapłonowych OE z nowym czujnikiem donut.
Układ paliwowy: Wymieniono wszystkie przewody paliwowe pod maską, wyczyszczono wtryskiwacze - nowe o-ringi/osłony rozpylaczy itp., wymieniono FPR na prawidłową jednostkę 3 bar. Wymieniono filtr paliwa na nową jednostkę Mann. Nie sprawdziłem ciśnienia paliwa, nie mam manometru.
Układ dolotowy: Nowy filtr powietrza, nowy czujnik temperatury dolotu, wyczyszczony przepływomierz, upewniono się, że w bagażniku dolotowym nie ma żadnych rozdarć itp. Kolektor dolotowy został zdjęty, a każdy o-ring, przewód podciśnieniowy i wąż zostały wymienione na nowe. Wyczyściłem ICV, przetestowałem zawory zwrotne i upewniłem się, że wszystko jest prawidłowo podłączone. Wszystko zostało ponownie złożone i przetestowane dymem - nie ma żadnych wycieków podciśnienia (poza maleńkim wyciekiem z łożyska wału przepustnicy - ale pomińmy to na razie). Wymieniłem również czujnik O2 na zupełnie nową jednostkę Bosch, a następnie wyważyłem ITB za pomocą narzędzia Carbtune i dostroiłem wszystkie 6, aby pokazywały 22,3 cmHG. Samotest klapy rezonansowej dolotu działa jak należy.
Ponadto zrobiono następujące rzeczy: świeży olej/filtr, nowy czujnik temperatury płynu chłodzącego Hella (niebieski), sprawdzone wszystkie masy. Wyczyściłem czujnik położenia wału korbowego (test ok), czujnik położenia przepustnicy klika po otwarciu przepustnic, testy ok z multimetrem.
Żadne z powyższych NIE miało ŻADNEGO wpływu na sposób działania samochodu. W żadnym wypadku nie jest źle, ale nie czuje się w 100% dobrze. Słychać słaby dźwięk gwizdania/jęczenia, dochodzący z przodu/dołu silnika, gdy naciskam pedał gazu i silnik wchodzi na obroty - zarówno na biegu jałowym, jak i podczas jazdy - nie mogę tego zlokalizować. Nie wiem, czy to czynnik, czy coś, co mógłbym sprawdzić. Mam dostęp do podnośnika. Jestem bardzo sprawnym mechanikiem z krzaków. Jestem zagubiony, dlaczego to nadal działa nierówno/trzęsie się.
Z góry przepraszam za długi post. Wyczerpałem swoją wiedzę i rzeczy do wypróbowania, więc proszę zbiorową mądrość forum o pomysły. Przeczytaj poniżej i daj mi znać, jeśli możesz pomyśleć o czymś innym.
Samochód
1993 US-spec B36 z przebiegiem 130 tys. mil i bardzo dobrą historią serwisową. Wiele regulacji zaworów w przeszłości, terminowe wymiany oleju itp. Całkowicie seryjny poza chipem Dinan zainstalowanym lata temu. Samochód w większości stał przez 3 lata, zanim go kupiłem (mniej niż 900 mil w ciągu ostatnich 3 lat), ale oczywiście jeździł.
Problem
Mam nierówną pracę na biegu jałowym, cykliczną, gorszą, gdy samochód jest w pełni rozgrzany. Jest trochę drżenia silnika na biegu jałowym, najlepszy sposób, aby to opisać, to „przycina” się co kilka sekund. Jeśli siedzę w samochodzie, czuję, jak się trzęsie i widzę, jak wibruje dźwignia zmiany biegów. Jest to zauważalne, gdy patrzy się na silnik, który nie pracuje w 100% płynnie i można zobaczyć, jak wizualnie się trochę trzęsie.
Obroty biegu jałowego są prawidłowe 950+/-, samochód nigdy nie gaśnie, zawsze uruchamia się za pierwszym razem (chociaż zimne rozruchy trwają trochę dłużej) i ogólnie działa dobrze - ma dobrą moc, płynnie wchodzi na obroty, dobrze się prowadzi. Na desce rozdzielczej nie ma żadnych kontrolek ani zapisanych kodów.
Co zostało zrobione i wypróbowane do tej pory:
Układ zapłonowy: Wymieniono kopułkę i palec rozdzielacza na nowe części Bremi, nową cewkę Bosch, nowe, prawidłowe świece Bosch Y6DC i zupełnie nowy zestaw przewodów zapłonowych OE z nowym czujnikiem donut.
Układ paliwowy: Wymieniono wszystkie przewody paliwowe pod maską, wyczyszczono wtryskiwacze - nowe o-ringi/osłony rozpylaczy itp., wymieniono FPR na prawidłową jednostkę 3 bar. Wymieniono filtr paliwa na nową jednostkę Mann. Nie sprawdziłem ciśnienia paliwa, nie mam manometru.
Układ dolotowy: Nowy filtr powietrza, nowy czujnik temperatury dolotu, wyczyszczony przepływomierz, upewniono się, że w bagażniku dolotowym nie ma żadnych rozdarć itp. Kolektor dolotowy został zdjęty, a każdy o-ring, przewód podciśnieniowy i wąż zostały wymienione na nowe. Wyczyściłem ICV, przetestowałem zawory zwrotne i upewniłem się, że wszystko jest prawidłowo podłączone. Wszystko zostało ponownie złożone i przetestowane dymem - nie ma żadnych wycieków podciśnienia (poza maleńkim wyciekiem z łożyska wału przepustnicy - ale pomińmy to na razie). Wymieniłem również czujnik O2 na zupełnie nową jednostkę Bosch, a następnie wyważyłem ITB za pomocą narzędzia Carbtune i dostroiłem wszystkie 6, aby pokazywały 22,3 cmHG. Samotest klapy rezonansowej dolotu działa jak należy.
Ponadto zrobiono następujące rzeczy: świeży olej/filtr, nowy czujnik temperatury płynu chłodzącego Hella (niebieski), sprawdzone wszystkie masy. Wyczyściłem czujnik położenia wału korbowego (test ok), czujnik położenia przepustnicy klika po otwarciu przepustnic, testy ok z multimetrem.
Żadne z powyższych NIE miało ŻADNEGO wpływu na sposób działania samochodu. W żadnym wypadku nie jest źle, ale nie czuje się w 100% dobrze. Słychać słaby dźwięk gwizdania/jęczenia, dochodzący z przodu/dołu silnika, gdy naciskam pedał gazu i silnik wchodzi na obroty - zarówno na biegu jałowym, jak i podczas jazdy - nie mogę tego zlokalizować. Nie wiem, czy to czynnik, czy coś, co mógłbym sprawdzić. Mam dostęp do podnośnika. Jestem bardzo sprawnym mechanikiem z krzaków. Jestem zagubiony, dlaczego to nadal działa nierówno/trzęsie się.